Zostało nas niewielu, ale mam nadzieję, że Ci, którzy zostali, chcą nadal bawić się na blogu. W związku z tym mam dwie propozycje:
- zamknąć dostęp do bloga i powrócić dopiero w styczniu - autorzy oczywiście będą mieli do niego dostęp cały czas
- ruszyć z jakimś pomysłem, ale do tego potrzebna nam jest pomoc każdego autora. Dlatego proszę Was o podrzucenie jakiegoś pomysłu, jak według Was moglibyśmy Was trochę rozruszać. Ja osobiście mam jeden pomysł, z drugim, czyli pisaniem notek, wciąż czekamy na Króla, ale według mnie to wciąż jest trochę mało.
Okey! Jako, że wciąż chciałabym, by ten blog żył(jak mówiłam, realia są naprawdę świetne xD), to myślałam i myślałam, aż w końcu nie wymyśliłam, ale... Coś sobie przypomniałam! Kiedyś podejrzałam na jednym z blogów ciekawą akcję, której nazwy niestety nie pamiętam, ale polegała ona mniej więcej na tym:
OdpowiedzUsuńAutorzy dogadywali się co do godziny i dnia, np. Sobota wieczorem, wtedy więcej ludzi ma czas, po czym rozpoczynali taką jakby wspólną rozgrywkę, nie wiem czy mogę to tak nazwać, ale trudno. No, idąc dalej, wyznaczali jednego mistrza gry, który nadzorował i określał miejsce, w którym dana postać się znalazła np.
Luen - kaplica,
Lilith - ulice.
Następnie ustalało się kolejność w jakiej będą pisać autorzy, czyli np. Zgłosiłam się pierwsza,że jestem obecna - rozpoczynam, potem kolejna i kolejna osoba, a w międzyczasie MG(mistrz gry) mógłby wtrącać się, komplikować i utrudniać lub ułatwiać życie grającym. Oczywiście - nie może postaci zabić, ani uszkodzić w zbyt znacznym stopniu, ale... Żeby mi się łatwiej wyjaśniało, wezmę przykład. Załóżmy, że jestem MG, a moimi postaciami kieruje ktoś inny.
Luen - kaplica.
"Dziewczyna wyszła na ulice, nie lubiła się modlić, nie sprawiało jej to przyjemności, a zarazem nie wierzyła w cuda, które mogliby zesłać Bogowie. Skręciła w kolejną uliczkę, szukając czegoś, co mogłoby zająć jej czas. (Uznajmy, że tu kończy się jej odpis)"
[Następnie pisze inna osoba, mówiąc co robi jej postać.]
"Lilit ruszyła przed siebie szybkim krokiem, nie mogła dłużej usiedzieć w miejscu, chciała coś zrobić - wykonać jakieś zadanie, lecz wciąż nikt jej go nie udzielał. (Tu także uznajemy, że to koniec)"
[ I właśnie teraz, gdy miałaby pisać kolejna z osób, MG informuje np. Na shoucie, żeby poczekała, bo dodaje coś do rozgrywki. ]
"Niespodziewanie Lilith usłyszała za sobą czyjeś kroki, przyspieszyła, starając się uciec od spotkania z możliwym niebezpieczeństwem. Niefortunnie wpadając na Luen."
[I teraz obie autorki powinny dostosować się do danej sytuacji.]
I tak dalej, aż autorzy się wykruszą, bądź MG zakończy grę. Oczywiście - moglibyśmy zrobić także to, że, jeśli dana osoba musi odejść od komputera, to mogłaby np. Napisać to na shoucie, po czym zawrzeć w odpisie, że przykładowo jej postać zapada w sen, a wtedy ominiemy jej kolejkę, tak, żeby inni nie musieli czekać na daną zgubę. Można także ustalić czas maksymalny na odpis, np. 10min, przecież to nie muszą być eposy.
Okey, coś tam naskrbalam, mam nadzieję, że jakoś pomoglam :D.
To bardzo ciekawy pomysł. :) Z pewnością będzie zawarty w następnej notce organizacyjnej wraz z pytaniem czy będą chętni. :)
UsuńTo się cieszę, jeśli czegoś nie wyjaśniłam, to wystarczy słowo - poprawię xD, bo jednak tłumaczenie takich pomysłów idzie mi jak po grudzie.
Usuń